Oświetlenie zewnętrzne powinno być odpowiednio przygotowywane już na etapie projektowania obiektu mieszkalnego. Elektryk powinien wiedzieć dokładnie co nam się podoba, jak chcemy zaaranżować system oświetleniowy w naszym domu i jakiego typu oprawy i gdzie dokładnie bierzemy pod uwagę. Dopiero wtedy nasza wizualizacja może być zgodna z efektami jego pracy i odwrotnie. Niestety, dla wielu przyszłych lokatorów stwierdzenie na tak wczesnym etapie budowy co i kiedy powinno być montowane, gdzie jakie światło chcemy itd., to jeszcze zbyt trudny do określenia temat, ale jednak warto. Dlatego też z myślą o nadal niezdecydowanych prezentujemy poniższy poradnik z zakresu szeroko rozumianej instalacji oświetlenia zewnętrznego. Pokażemy też, na co w szczególności zwrócić uwagę, gdy mowa o bezpiecznym planowaniu i wdrażaniu przewodów elektrycznych.
Zacznijmy od tego, że zawsze warto wykonać kilka obwodów. Powód? Jest to dobre po to, aby instalacja była przede wszystkim w pełni bezpieczna i żeby nie doszło do zwarcia. Kiedy natomiast w ostateczności nastąpi zwarcie, warto żebyś pamiętał o tym, że mając kilka obwodów elektrycznych w zasadzie nic się nie dzieje. Unikniesz tym samym paraliżu całego swojego zewnętrznego systemu oświetleniowego, ponieważ kiedy zwarcie nastąpiło w jednym z obwodów, pozostałe będą nietknięte i nadal będą działać, zatem z nich możesz w pełni korzystać. To nie tylko kwestia praktyczności, ale również oszczędności, bowiem na wypadek usterek i awarii, nie będziesz musiał nadwyrężać za bardzo swego domowego budżetu.